Pisałam trochę do opowiadania, ale wena mnie opuściła. Może jak odeśpię to wszystko ruszy, lecz niczego nie mogę obiecać. Wpadł mi pomysł na nowe opowiadanie. Nie wiem czy zrealizuje go prędko. Mogę póki co spisać pomysł i czekać na czas jego realizacji.
Zaczynam się jakoś zamartwiać o kilka rzeczy, ale jest w miarę dobrze. Nie mogę zmienić spraw, na które nie mam wpływu... Nie myślałam, że takie akcje będą miały miejsce. Chcieć komuś pomóc, a nie móc - bezcenne. Cóż...będę musiała przeczekać, ale myślę że odmiana 'poczekać' jest bardziej stosowna. Zabawne, jak życie się może skomplikować przez jedną, małą rzecz. Za nią idą następne, aż nie ma się sił, aby sobie z tym w jakiś sposób poradzić. Chciałabym coś zmienić... Naprawdę.
Zaczynam przysypiać... Nie chcę zatopić twarzy w klawiaturze. xD Dobranoc~
Mycha~
Do spania a nie .. XD
OdpowiedzUsuńPowodzenia w pisaniu.. c: Widzę, że nie tylko ja mam zastój.. XD
Wiem jak się czujesz.. ._. To serio denerwujące, jak tak wszystko zwala się na głowę i nie wiadomo za co się zabrać.. Powodzenia.. :3 Poradzisz sobie z tym, wierzę w to..
Dziwnym trafem nawet teraz chce mi się spać O.o
UsuńMyśl: Muszę się za to wziąć w końcu jutro ;-; Zastój kojarzy mi się ze starością O.o XD
Jedno się kończy, zaraz drugie zaczyna z podwojoną siłą. Meczące .o. Ktoś jeden wierzy~<3
Starością?? o.o" Czemu??
UsuńJak nie dwa na raz.. 8D